niedziela, 10 marca 2013
Konor do Sonji i Sashy
Myślałem nad tym długo. Wracałem do jaskini. Zobaczyłem wtedy Sashę i Sonję. Schowałem się za krzakami, słyszałem co mówiły. Odeszedłem dalej. Zauważyły mnie i zawołały.
- Konor! - krzyknęła Sasha.
Przyszedłem do nich.
- Mamy nową samice Noonie, pewnie się polubicie. Macie podobną historię, tylko ty od urodzenia byłeś sam. - powiedziała Sonja.
- Wątpię. - powiedziałem i spuściłem wzrok. Nie chciałem patrzeć w śliczne oczy Sashy.
<<Która teraz?>>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz