wtorek, 12 marca 2013

Drake do Noonie i Sonji


Idąc sobie bez celu zauważyłem Sonje z jakąś lwicą. "Ah to ta Noonie" przypomniałem sobie.
- Hej lwice, co tam ciekawego? -spytałem się.
Zauważyłem, że Noonie schowała się za Sonją. "Czy powiedziałem coś nie tak?" pomyślałem.
- O hej Drake, właśnie sobie tak idziemy - powiedziała Sonja uśmiechając się, odwzajemniłem uśmiech.
- Mogę pochodzić z wami? - spytałem.
- Czemu nie - odparła alfa.
- Noonie, a co ty na to? - spytałem drugiej lwicy.

<Noonie, Sonju? Wybaczcie brak weny >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz