wtorek, 5 marca 2013

Aria do Sashy


 -Tak sybolizowac bedzie te trzy góry stojące w oddali-powiedziałam
-może wybierzemy sie tam na wycieczeke?-dodałam ppo chwil namysłu
 -Taaak-zawołały jednogłośnie lwice
 -super a przy okazji zobaczymy naszą lagune w calości upolujemy coś na obiad i bedziemy podziwiać widoki-powiedziałam
 -to wspaniały pomysł zeby uczcic nasze zwycięstwo!!! więc chodzmy
 W połowie drogi upolowałyśmy na obiad soczystom antylopę z czego byłam zadowolona bo trochę doskwierał mi głód. :)
 -no to teraz na góre będziemy himalaistkami-powiedziała Sonia
 -zdobędziemy nasz  Mount Everest bedziemy podziwiać widoki a dalej co los przyniesie.....  


 <prawda Sashka ^^>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz