wtorek, 16 kwietnia 2013

Snow do Carletty


- Nic takiego… odpowiedziałam.
- Oj tam, gadaj! - nalegała lwica
- Wczoraj kiedy wracałam ze spaceru zauważyłam jak Sasha całowała sie z Kimbą.
- No i?
- No i to, że jestem zazdrosna! - wykrzyknęłam.
Najwyraźniej usłyszała to Shira, gdyż od razu tutaj przybiegła.
- Hmmm… zazdrosna? O co? - zapytała zaciekawionym głosem.
- O Kimbę!
Dziewczyny położyły się obok mnie.
- Ktoś tu się zakochał… - powiedziały koleżanki.
Usłyszała to Sonja.
- Kto się zakochał?!
Tego juz nie wytrzymałam. Wstałam i pobiegłan przed siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz