- Co powiecie na spacer do Oliwnego gaju? - spytałem
- Dobry pomysł - powiedziała Sonja i wszyscy się uśmiechnęliśmy.
Idąc czuliśmy żar słońca. "Przydał by się mały deszczyk" - pomyślałem.
Stanąłem, lwice również się zatrzymały i popatrzyły na mnie. Skupiłem
swoją moc na kamieniu który leżał przed nami i w górę wytrysnęła chłodna
woda. Sasha i Snow Rose zdziwiły się a Sonja uśmiechnęła. Jedna z nich
powiedziała:
< Która coś powiedziała? Nie poznałem po głosie >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz