poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Kimba do Chanel

- Jest moją przyjaciółką. A co? - spytałem.
- Bo wydawało mi sie, że jej się podobasz i... - spuściła łeb.
- Nie, nie jesteśmy parą. -odparłem zdziwiony.- Prawda ona jest bardzo miła. - dodałem.
Lwica podniosła łeb. Uśmiechnąłem się i usiadłem.
- Albo mi się wydaje albo jesteś zazdrosna o mnie.

<Chanel? To jak jest :p>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz