Byłam bardzo szczęśliwa w ich towarzystwie.
- Chodźmy teraz może się wykąpać? - zaproponowała Elsa. Wybraliśmy się nad brzeg wodopoju. Wskoczyłyśmy do wody która była okropnie ciepła. Nagle zobaczyłam innego lwa, nie znałam go i zapytałam Arii:
- Kto to jest?
<<kto teraz?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz